300 SL

e-suplement
Na początku lat 50. ubiegłego wieku Mercedes-Benz stworzył niezwykły model samochodu. Był to pierwszy po drugiej wojnie światowej wyścigowy 300 SL (Super-Light). Jego pierwsze testy odbyły się w listopadzie 1951 roku na torze Solitude tuż obok Stuttgartu, a także na obiektach Nürburgring i Hockenheimring. Do budowy wykorzystano wybrane elementy limuzyny 300. Super-Light, bo jego smukła karoseria mierzyła zaledwie 1225 milimetrów wysokości. ?Skrzydlate? drzwi odegrały kluczową rolę w tworzeniu legendy kolejnych generacji SL. Przedział pasażerski był możliwie wąski, zaokrąglony ku dachowi wzdłuż słupków A.

W rezultacie powierzchnia czołowa liczyła zaledwie 1,8 metra kwadratowego, a pomiary współczynnika oporu powietrza Cd dla modelu w skali 1:5 zakończyły się wynikiem 0,25 ? zadziwiająco niskim jak na tamte czasy, nawet bez uwzględnienia realnych przepływów powietrza w komorze silnika.

Nadwozie pierwszego samochodu SL zbudowano z elementów, które później wykorzystano przy produkcji seryjnych modeli sportowych. Nad trójramienną gwiazdą wznosi się nisko poprowadzona maska, charakterystyczna dla przedwojennych aut wyścigowych. Drobne niedoskonałości ręcznie wyprodukowanej gwiazdy i emblematu 300 SL tylko dodają uroku matowej karoserii. Cechą charakterystyczną Coupé są podnoszone do góry drzwi, wrzynające się głęboko w powierzchnię dachu. Ich kształt podporządkowano sztywności ramy nadwozia. Podczas przygotowań do 24-godzinnego wyścigu Le Mans otwory drzwiowe zostały jednak powiększone, dając efekt ?skrzydeł mewy?. Stąd właśnie wywodzi się nazwa Gullwing, nadana przez Amerykanów, oraz francuski odpowiednik Papillon (pol. motyl). Warto odnotować, że w dwóch wyścigach 300 SL wystąpił w lżejszej wersji Roadster.

Jednym z priorytetów podczas projektowania 300 SL była lekka konstrukcja. Jego karoserię wykonano z aluminium i magnezu, podobnie jak wybrane elementy mechaniczne; w celu redukcji masy niektóre części zostały rozwiercone. Rudolf Uhlenhaut, w tamtym czasie szef działu testów samochodów osobowych Daimler-Benz, opracował na potrzeby typoszeregu W194 specjalną ramę o wadze zaledwie 50 kg. Wykonano ją z cienkich rur stalowych, zaprojektowanych w celu absorbcji przyspieszeń wzdłużnych i bocznych. Gotowy do jazdy wóz ważył zaledwie 1060 kilogramów.

W kabinie 300 SL, nietypowo dla surowych samochodów sportowych, panuje aura komfortu. Duże, czytelne tarcze obrotomierza i prędkościomierza leżą dokładnie na linii wzroku kierowcy. Pod nimi znajdują się wskaźniki temperatury cieczy chłodzącej i oleju, ciśnienia w układzie paliwowym i smarowania, a także oryginalny stoper. Zajmowanie miejsca na kubełkowych fotelach ułatwia zdejmowana kierownica. Silnik pracujący pod maską 300 SL (M194) pochodzi od jednostki stosowanej w prestiżowej limuzynie 300, znanej także jako Mercedes Adenauer (W196). Został on zaopatrzony w suchą miskę olejową, która umożliwiła niższe zamocowanie jednostki, jest także przechylony w lewo pod kątem 50 stopni. Jego moc zwiększono do około 170 KM (125 kW).

Łącznie na sezon wyścigowy 1952 zbudowano 10 egzemplarzy W194. Powstał także projekt auta przygotowanego do udziału w kolejnym sezonie, znany jako W194/11, nigdy jednak nie wyjechał na tor. Od 1954 roku Mercedes-Benz rozpoczął starty w Formule 1, a typoszereg W194 trafił do produkcji seryjnej jako 300 SL (W198). Jako samochód marzeń lat 50. został w 1999 roku wyróżniony tytułem ?sportowego samochodu stulecia?.

 

Przeczytaj także
Magazyn