Fotosyntezie wystarcza jeden foton

Fotosyntezie wystarcza jeden foton
Po raz pierwszy w historii naukowcom udało się zaobserwować, w jaki sposób zaledwie jedna cząsteczka światła może wywołać fotosyntezę. W komentarzach można znaleźć opinię, że nareszcie zidentyfikowano pierwszy etap kluczowego dla życia na Ziemi procesu. Przełomowe badania zostały opisane w publikacji na łamach "Nature".

Kiedy światło pada na chloroplast rośliny, energia z przychodzących fotonów jest pochłaniana i wykorzystywana do przekształcania dwutlenku węgla i wody w glukozę i tlen, co odbywa się dzięki pigmentowi zwanemu chlorofilem. Ponieważ fotosynteza może odbywać się także warunkach bardzo ograniczonego oświetlenia, to zdaniem badaczy, chloroplasty, organelle, które absorbują fotony światła, muszą być niezwykle czułe - do startu procesu wystarcza, ich zdaniem, niewielka liczba fotonów.

W eksperymentach z fotosyntetyzującą bakterią emitowano zaledwie dwa fotony na raz. Podczas każdego testu pierwszy wystrzelony foton był pochłaniany przez ultraczuły detektor, podczas gdy drugi uderzał w odpowiednik chloroplastu bakterii. Próby powtórzone półtora miliona razy potwierdzają, że gdy drugi foton trafiał w cel, fotosynteza była uruchomiona, czyli wystarczał do inicjacji fotosyntezy jeden jedyny foton.

Źródło: www.livescience.com, zdjęcie: stock.adobe.com

Mirosław Usidus

Zobacz także:

Zapach tajemnic natury
Ciemny foton. Poszukiwanie niewidzialnego