Sól w oceanach

e-suplement
...gdyby odzyskać całą sól z oceanów, to każdy skrawek lądu na Ziemi przykryłaby 150-metrowa warstwa soli*. Oceany są słone, bo rzeki niosą minerały do mórz, a te łączą się z różnymi jonami i tworzą sole. Woda odparowuje z powierzchni akwenów, ale soli nie ubywa. Znających ten mechanizm naukowców od wieków dziwiło, że zasolenie wód się nie zwiększa. Dopiero oceaniczne badania głębinowe w 1977 roku, przeprowadzone przy użyciu batyskafu Alvin, wykazały obecność podwodnych otworów. Naukowcy stwierdzili, że działają one jak filtry w domowym akwarium. Oceaniczna i morska woda wpływa do wnętrza skorupy ziemskiej, tam pozostają sole, a wypływa oczyszczona przez kominy hydrotermalne. Aby oczyścić wszystkie wody na Ziemi, oczywiście o ile nowe minerały by nie dopływały, trzeba poczekać około 10 milionów lat.

Średnie zasolenie wód wynosi ok. 35? i waha się w granicach: 34,5? w okolicach równika, 38? w strefie okołozwrotnikowej, 30? w strefie okołobiegunowej.

W 2011 roku wyniesiono w kosmos sondę Aquarius. Po 3 latach kosmicznych badań oceanów mamy ponoć dowiedzieć się, jak zasolenie może wpływać na cykl hydrologiczny, a więc także na obszary występowania i intensywność opadów.

Naukowcy podejrzewają, że zasolenie wód reguluje ruch wody w oceanach i zmiany jej temperatury. Wpływa na nasilenie El Nino czy La Nina, anomalie klimatyczne na Pacyfiku, które mogą skutkować suszami, powodziami, cyklonami czy śnieżycami zarówno na wybrzeżach Ameryk, jak i Azji czy Australii. Wpływają nawet na pogodę w Europie Środkowej. Niestety istnieje też teoria głosząca, że wzrost ilości słodkiej wody w oceanach z roztapiających się lodowców przyczyni się do osłabienia podgrzewającego Europę Zachodnią Prądu Zatokowego (Golfsztromu), co doprowadzi do silnego ochłodzenia klimatu na Starym Kontynencie. źródło ? * J.Dennis, The Baird In the Waterfall. A Natural History of Oceans. Rivers and Lakes, 1996 r.

Przeczytaj także
Magazyn