Mysz DX-ECO - bezprzewodowa myszka bez baterii

Mysz DX-ECO - bezprzewodowa myszka bez baterii
e-suplement
Firma Genius poszerzyła swoją ofertę o nowy model bezprzewodowej myszki, której kluczową cechą jest możliwość ekspresowego wręcz ładowania. Wbudowany w gryzonia wydajny kondensator, napełnia się w ciągu zaledwie kilku minut i pozwala na niemal tydzień pracy z urządzeniem. Owe siedem dni to oczywiście dane producenta, my postanowiliśmy jednak sprawdzić, po jakim czasie myszka rozładuje się w cyklu 10-godzinnego trybu pracy. Wyniki naszego testu były bardzo zadowalające, gdyż urządzenie działało przez prawie 5 dni, co stanowi naprawdę dobry wynik.

Ładowanie odbywa się za pomocą znajdującego się w pudełku kabla USB. Oprócz niego, w opakowaniu znajdziemy także odbiornik sygnału bezprzewodowego, który w razie konieczności transportu myszki można schować w specjalnie wyprofilowaną „kieszonkę”, sprytnie ukrytą pod wierzchnią pokrywą urządzenia.

Myszka DX-ECO ma ergonomiczną konstrukcję i wygodnie leży w dłoni, ale z racji na swój kształt przeznaczona jest wyłącznie dla osób praworęcznych. W miejscu gdzie standardowo spoczywa kciuk znajdują się dwa dodatkowe przyciski funkcyjne.

Kolejne dwa, umieszczone pod kółkiem scrollującym, odpowiadają za obsługę technologii Flying Scroll (szybsze i wydajniejsze przeglądanie różnego rodzaju dokumentów i stron internetowych) oraz przełączanie pomiędzy dwoma dostępnymi rozdzielczościami sensora myszki (800 i 1600 dpi). Myszka DX-ECO sprawia wrażenie dość wytrzymałego sprzętu i działa na sporą odległość – w naszym teście bez problemu radził sobie w odległości 7 metrów od komputera, więc w kwestii zasięgu jest naprawdę nieźle.

W obliczu jakości i dość atrakcyjnej ceny urządzenia oraz faktu, że do jego działania nie jest wymagany zakup jakichkolwiek baterii, mysz DX-ECO stanowi interesującą propozycję dla osób szukających dobrej bezprzewodowej myszki.

W konkursie Active Reader można zdobyć tę myszkę za 85 pkt.

Przeczytaj także
Magazyn