Monitor 4K - obraz na miarę XXI wieku

Monitor został wyposażony w matrycę aktywną TFT (Thin Film Transistor), w której każdy piksel kontroluje aż cztery tranzystory: trzy z nich odpowiadają za barwy podstawowe, a jeden za jasność - dzięki czemu uzyskujemy dużo wyższe pa­rametry w porównaniu do zwykłej matrycy LCD. Małym minu­sem tego rozwiązania jest nieco mniejszy kąt widzenia, ale ma to znaczenie jedynie przy korzystaniu z urządzeń mobilnych, a w modelach stacjonarnych odgrywa marginalną rolę.

Philips 288P6LJEB wyświetla obraz w rozdzielczo­ści 3840×2160, o kątach widzenia 170º (w poziomie), 160º (w pionie) i maksymalnej jasności 300 cd/m².

Moją uwagę zwróciły bardzo krótki czas reakcji, wynoszący zaledwie 1 mi­lisekundę, i możliwości wyświetlania ponad miliarda kolorów. Te parametry sprawiają, że urządzenie stanowi idealną propozycję zarówno dla miłośników gier, jak i fanów grafiki komputerowej czy projektantów.

Funkcja Multiview zastosowana w testowanym monitorze umożliwia użytkownikowi wyświetlanie na jednym ekranie zarówno filmu z odtwarzacza multimedialnego, jak i przeglądania np. skrzynki mailowej, czyli obrazu pochodzącego z dwóch różnych źródeł sygnału, bez strat na jakości czy ostrości (w wariantach Picture By Picture - dwa okna równolegle, oraz Picture in Picture, gdzie jeden z programów otwarty jest w mniejszym oknie).

Producent wyposażył monitor w złą­cze DisplayPort w wersji 1.2, HDMI, DVI i D-Sub (VGA) oraz w aż cztery porty USB - dwa w standardzie 2.0 oraz dwa w 3.0, a także w głośniki o mocy 2×3 W. Użytkownicy urządzeń mobilnych mogą również cieszyć się obrazem na dużym ekranie, dzięki zastosowaniu interfejsu MHL. Pozwala to na podłączenie tabletu czy smartfonu za pomocą złącza Mobile High Definition Link - warto podkreślić, że po podpięciu rozpoczyna się jedno­cześnie ładowanie.

Jak na urządzenie o przekątnej ekra­nu 28 cali testowany monitor nie zaj­muje zbyt wiele miejsca, bowiem z pod­stawą ma wymiary 659×573×273 mm. Obudowa jest nowoczesna i solidna, a panel można wygodnie obrócić o 90º w pionie (przyda się zwłaszcza przy przygotowywaniu dłuższych tekstów czy tabel), odchylić o 65º w prawo lub lewo oraz o 5 i 20º - odpowied­nio - w przód lub w tył. Konstrukcja podstawy monitora Smart ErgoBase pozwala regulować wysokości w za­kresie do 15 cm i ustawiać optymalny kąt widzenia. Ten monitor spełni więc oczekiwania najbardziej wymagających użytkowników, dla których kluczową kwestią jest ergonomia.

Urządzenie objęte jest trzyletnią gwa­rancją producenta w systemie door to door. Sugerowana cena detaliczna to ok. 2500 zł, ale jestem przekonana, że moni­tor wart jest swojej ceny.