Google da nam lizaka?

Google da nam lizaka?
Google zaanonsował androidową „piątkę”, którą nieoficjalnie nazywa się Lollipop - „lizak”. Zrobił to w podobny sposób, jak informował o nowej wersji Androida 4.4 KitKat, czyli nie wprost. Miało to miejsce podczas prezentacji możliwości usługi Google Now. Na grafice udostępnionej przez Google godzina w smartfonach Nexus została ustawiona na 5:00. Obserwatorzy przypominają, że tak samo zapowiedziano Androida 4.4 KitKat - wszystkie telefony na grafikach ze sklepu Google Play wyświetlały godzinę 4:40.

Natomiast nazwa Lollipop została wydedukowana z alfabetycznej kolejności kolejnych nawiązujących do angielskojęzycznych nazw słodyczy. Po „J” czyli Jelly Bean i „K” – KitKacie, będzie to „L” – czyli najprawdopodobniej Lollipop.

Jeśli chodzi o szczegóły techniczne to wiadomo nieoficjalnie, że Android w wersji 5.0 oznacza poważne zmiany w interfejsie, które prowadzą do integracji systemu z przeglądarką Chrome i wyszukiwarką Google. Dodana ma być również obsługa platformy HTML5, pozwalająca na wydajną obsługę multitaskingu, czyli otwierania i uruchamiania wielu aplikacji w tym samym czasie. Piąty Android ma współpracować także z 64-bitowymi procesorami. 25. czerwca zaczyna się konferencja Google I/O, podczas której spodziewana jest oficjalna informacja na temat nowego Androida.