Znudziła ci się Ziemia? Zapraszamy na Marsa

Znudziła ci się Ziemia? Zapraszamy na Marsa
Holenderska organizacja Mars One szykuje się do założenia w 2023 roku kolonii na Marsie. Już niedługo ma zacząć nabór ochotników do przeprowadzki. Uwaga to będzie podróż tylko w jedna stronę!

To oferta prawie dla wszystkich. Aby się załapać nie trzeba być wojskowym, posiadać umiejętności pilotażu czy mieć stopień naukowy. Za to należy być inteligentnym, rozsądnym, stabilnym psychicznie i mieć dobrą kondycję.

Wybrani spośród jak sądzimy tłumów, kolejne osiem lat poświęcą na przygotowania do przeprowadzki. Zdobędą wszystkie potrzebne umiejętności z różnych dziedzin: od medycyny, poprzez technologię metali, po hydrogeologię. Każdy ich dzień, nieomalże każdy krok, będą obserwowane i relacjonowane na cały świat. Pierwszym lotem wyruszy czterech szczęśliwców (a może pechowców...). Oni już nigdy nie postawią stopy na starej Ziemi.

Dyrektor medyczny przedsięwzięcia, były współpracownik NASA, Norbert Kraft oznajmił, że szukają osób, których głównymi cechami będą: umiejętności adaptacyjne, zdolność do współpracy oraz stabilna psychika. Nie zależy im na odwadze, brawurze czy błyskawicznych reakcjach.

Po wylądowaniu na czerwonej planecie ochotnicy nie będą zdani całkiem na siebie. Osiem zrobotyzowanych misji cargo,  które mają polecieć na Marsa w latach 2016-202, ustawi tam kompleksy budynków, w których ludzie będą mogli zamieszkać i pracować.

Rekrutacja zacznie się już w pierwszym półroczu tego roku. Zgłosić może się każdy, kto ukończył 18 lat. Osoby dojrzałe nie są dyskryminowane górnej granicy wieku nie podano. Niezależnie od wieku, płci, statusu społecznego czy majętności należy spełniać podstawowe kryteria: pogoda ducha, ukierunkowanie na cele, umiejętność przystosowywania się do najdziwniejszych warunków, ciekawość świata, wiara w ludzi i ludziom, zdolność do autorefleksji, poczucie humoru i umiłowanie tworzenia. Prawda, że to dość niezwykły, ale bardzo sympatyczny zestaw?

Niezwykły ma też być sposób finansowania całego projektu. Choć są i tradycyjni sponsorzy, np. Dejan SEO, to największe pieniądze Mars One ma zamiar zarobić na trwających 8 lat telewizyjnych transmisjach procesu przygotowywania ochotników, od pierwszych castingów po start lotu na Marsa. Nawet wspomniano o tym, że telewidzowie będą mieli wpływ na wybór uczestników projektu.

hmm...

Wielkie, marsjańskie reality-show czas zacząć! A czym się to skończy ? zobaczymy w telewizji.

Chcesz się zgłosić? zajrzyj tu: http://mars-one.com/en/faq-en/21-faq-selection/251-do-i-qualify-to-apply