Polacy skonstruowali nowatorski radar pasywny
Radar zbudowany przez Polaków z Instytutu Systemów Elektronicznych Politechniki Warszawskiej różni się od radarów, które widujemy albo sobie wyobrażamy. Nie ma części ruchomych, czyli obracającej się anteny i nie ma własnego nadajnika. Wykorzystuje też niższe pasma częstotliwości niż zwykłe radary. Jest to ?radar ukryty?, który nie zdradza swojej obecności i pracy przez emisje fal.
Urządzenie znane jest na razie pod angielską nazwą ? Passive Coherent Locator ? PCL. Jest stosunkowo niewielkich rozmiarów, bo mieści się na półciężarówce. Pojawiają się sugestie, że PCL jest zdolny do wykrywania maszyn latających wykonanych w technologii stealth. Jednak to musi być jeszcze przetestowane.
Co ciekawe, konstrukcja pasywnego radaru to powrót do źródeł, czyli pierwszych koncepcji radaru z lat 30-tych XX wieku, kiedy inżynierowie wojskowi nie dysponowali jeszcze odpowiednio silnymi nadajnikami i wykorzystywali istniejące nadajniki i maszty stacji radiowych. Polacy prowadzą badania w ramach istniejącego w NATO komitetu Science and Technology Organization.