Google uruchomi usługę - internetowy testament
Google uruchomi usługę pozwalającą użytkownikom Internetu rozporządzić swoimi danymi po śmierci na podobieństwo testamentu, jaki znamy z reala. Problem danych pozostających po umierających ludziach, np. profili społecznościowych, archiwów emailowych, wielu innych śladów działalności w sieci zaczyna być problemem na tyle istotnym, że nawet taki gigant jak Google, nie może go lekceważyć.
Użytkownik serwisów Google będzie mógł, dzięki nowemu narzędziu, określić, co się stanie z tym wszystkim, co pozostanie po nim w Internecie. Jedną z opcji jest wymazanie danych po określonym, trzy-, sześciomiesięcznym lub rocznym okresie nieaktywności. Inny wariant to przesłanie danych na określone ?w testamencie? adresy internetowe.
Usługa ta wprowadzana będzie jednak dość ostrożnie. Google zamierza, zanim dana osoba ostatecznie ?rozporządzi? swoimi danymi, upewnić się wielokrotnymi emailami oraz innymi kanałami kontaktu, że rzeczywiście chodzi o ?ostatnią wolę?, a nie np. złośliwy atak na czyjeś dane.
