Atom wodoru – pierwszy portret z mikroskopu kwantowego
Takiej fotografii jeszcze nie było. Po raz pierwszy w historii możemy oglądać atom wodoru tak, jak on „wygląda”. Cudzysłów jest konieczny, gdyż o widzeniu w rozumieniu tradycyjnym, polegającym na odbiorze odbitej fali świetlnej, nie ma tu mowy. Grupa naukowców z holenderskiego instytutu nauk atomowych i cząsteczkowych (AMOLF), wykonała to zdjęcie za pomocą urządzenia opartego na wykorzystaniu efektów kwantowych.
To, co widzimy na zdjęciu to obraz funkcji falowej atomu wodoru. Czyli, gdyby się uprzeć, to atom wodoru w rozumieniu fizyki kwantowej, która rządzi jego światem. Badacze użyli urządzenia określanego, jako „mikroskop kwantowy”. Atomy poddane były działaniu impulsów laserowych, co wzbudziło elektrony, które podążyły w kierunku detektora przechodząc przez mikro-szczelinę w kształcie pierścienia.
Oczywiście, zgodnie z zasadą nieoznaczoności i zjawiskiem interferencji, elektrony przelatywały sobie tylko znanymi trajektoriami, tworząc na powierzchni detektora charakterystyczne kręgi. W ten sposób powstał „portret” atomu wodoru.