Wielka wyprawa 15-tonowego elektromagnesu

Z Nowego Jorku do Chicago za 3 miliony dolarów – trochę drogo, jak na dość zwykłą i nie tak odległą trasę. Jednak chodzi o przewiezienie niezwykłego ładunku – piętnastotonowego elektromagnesu z fizycznego laboratorium w Brookhaven na Long Island, wyspy będącej częścią aglomeracji nowojorskiej do laboratorium Fermiego w stanie Illinois niedaleko Chicago.

Cena takiego cargo wygląda może na wygórowaną, ale, jak obliczono, konstrukcja zupełnie nowego elektromagnesu do akceleratora w celu badania właściwości mionów, bo o to właśnie chodzi fizykom, kosztowałaby ok. 30 mln dolarów. Taniej, więc jest przenieść już zbudowany z Brookhaven, gdzie go już nie potrzebują. Do przewiezienia skomplikowanej konstrukcji ze stali i aluminium w nadprzewodzącymi cewkami wewnątrz, zbudowany zostanie specjalny pojazd, dzięki któremu możliwe będzie przewiezienie jej bez najmniejszych uszkodzeń.

Zbudowany 23 lata temu elektromagnes ma być przetransportowany do nabrzeża portowego w Smith Point Park na Long Island. Stamtąd barką popłynie wzdłuż wschodniego wybrzeża, okrążając Florydę, przez Zatokę Meksykańską do ujścia Mississipi a stamtąd dalej w górę rzeki, potem rzekami Illinois i Des Plaines w pobliże Fermilab. Po przeładowaniu go na pojazd w dwa dni ma osiągnąć miejsce przeznaczenia.