iPhone i miejska motoryzacja

Elektryczny skuterek A4000i firmy Terra Motors nie wyróżniałby się niczym szczególnym w swojej klasie małych miejskich wehikułów dla jednej osoby, gdyby nie jego… stacja dokująca. Po włożeniu do niej iPhone’a smartfon zamienia się w deskę rozdzielczą pojazdu.
To aparat wyświetla szybkość i poziom zużycia baterii w skuterze. Wyświetla też sporo innych informacji, np. statystyki jazdy. Za jego integrację z pojazdem odpowiada oczywiście specjalna aplikacja. Rozwiązanie to dla posiadaczy iPhone’ów ma tez taką zaletę, że ich drogocenny gadżet spoczywa unieruchomiony w bezpiecznym, osłoniętym miejscu.
Ciekawostką jest, że A4000i ma być nie tyle sprzedawany, ile udostępniany „w abonamencie” (29 dolarów za rok użytkowania. Oto japoński film demonstrujący smartfonowy skuter: