Pomysł na recykling elektroniki

Ludzie produkują rocznie co najmniej kilkadziesiąt milionów ton „złomu” elektronicznego. Prawdopodobnie ilość tych odpadków będzie wzrastać. Narastać będzie również problem recyklingu niepotrzebnych płytek PCB. Grupa naukowców z Hongkongu wpadła na pomysł, nie tylko na to, co nimi robić, ale również – jak je wykorzystać do neutralizacji innych uciążliwych odpadów.

Metoda polega na zmieleniu niemetalicznych części wykonanych z polimerów i glinokrzemianów na proszek. Ten z kolei, po dalszej obróbce cieplnej i chemicznej, co znacznie zwiększa jego porowatość, świetnie nadaje się do wchłaniania ciężkich metali. Po dodaniu zmodyfikowanego proszku do roztworów miedzi, ołowiu i cynku, wykazano jego zdolność adsorpcyjną na poziomie 184.5 mg/g dla miedzi i 117 mg/g dla cynku.

Według autorów tej metody, proszek ze zmielonych płytek elektronicznych lepiej sprawdza się niż adsorbenty stosowane obecnie w przemyśle. Odpowiednie przygotowanie, tak, aby wykazywał pożądane właściwości, w tym ogrzewanie i dodawanie wspomagających składników, wymaga, na razie nakładów energii. To sprawia, że metoda jest droższa niż stosowane obecnie w przemyśle.