Kolejna najbardziej odległa galaktyka

Kolejna najbardziej odległa galaktyka
Astronomowie korzystający z danych z teleskopu orbitalnego Hubble’a i hawajskiego obserwatorium Keck odkryli galaktykę (z8 GND 5296) w odległości 13,1 miliarda lat świetlnych od Ziemi. Obwołana została w mediach najbardziej, jak dotąd odległym od nas tego typu obiektem, jaki znaleziono.

 

 

 

W rzeczywistości trzeba ją uznać raczej za poważną kandydatkę do tytułu najdalszej, gdyż w różnych źródłach podawane są inne obiekty tego rodzaju, których odległość od nas szacowana jest nawet na nieco większą. Przykłady to MACS 1149-JD, galaktyka odkryta przez teleskopy Hubble’a i  Spitzera, która znajdować się ma 13,2 mld lat świetlnych lub UDFj-39546284, obiekt, który prawdopodobnie jest galaktyką, odległy o 13,3 mld lat świetlnych.

Jednak, co podkreślają odkrywcy z8 GND 5296, tylko w tym obiekcie zarejestrowano chemiczną „sygnaturę” odległości. W innych kandydujących źródłach światła, takich śladów nie widać. Być może tożsamość owych odległych obiektów potwierdzi a także jeszcze dalsze galaktyki odkryje teleskop Jamesa Webba, który ma być wyniesiony w przestrzeń w 2018 roku.