Hacker już wie, jak porywać drony
Haker nazwał swoją technikę SkyJack. Do stworzenia systemu przechwytu dronów potrzebna jest płytka Raspberry Pi i popularny mały quadkopter Parrot AR.Drone. Do tego niewielka bateria i dwa nadajniki sygnału bezprzewodowego. Całość zarządzana jest przez opracowane przez Kamkara oprogramowanie. Planowana wersja techniki przechwytującej, oparta na Linuksie będzie mogła wykorzystywać zakres zwykłych fal radiowych.
Działa to tak, że wysyła się w powietrze Parrota, który zbliżając się do drona np. z pizzą lub zamówieniem z Amazona na pokładzie, wyłącza sygnał właściciela i nawiązuje sam z nim łączność. W ten sposób sterujący „pirackim” dronem przejmuje kontrolę nad ładunkiem na pokładzie drona dostawczego.
Na filmie Samy Kamkar wyjaśnia, jak to działa: