Miliardy za mobilną aplikację
Po tym jak Facebook zdecydował się przejąć za kwotę 19 mld USD firmę i aplikację WhatsApp, która specjalizuje się w usługach przesyłania przez Internet wiadomości i treści multimedialnych, wszyscy zastanawiają się za co największa platforma społecznościowa płaci taką górę pieniędzy.
Sporo tłumaczy mapa popularności aplikacji tego typu na świecie. Prawie wszędzie, a w każdym razie na najważniejszych rynkach, WhataApp wyprzedza Facebook Messengera. Pozyskanie tej popularnej zwłaszcza wśród młodszej części użytkowników mobilnych sieci usługi, daje Facebookowi dostęp do wszystkich tych nastolatków i dwudziestolatków, którzy odeszli od błękitnej platformy i nie zamierzają jej nigdy używać. Nie bez znaczenia zapewne jest fakt, że blokowany w Chinach serwis Marka Zuckerberga, przez WhatsApp zyskuje dostęp do tamtego rynku, gdyż ta ostatnia aplikacja nie ma takich trudności i jest tak znaczącym konkurentem miejscowej usługi tego typu o nazwie WeChat.
Aplikacje takie jak WhatsApp działają podobnie jak Skype. Są poważnym zagrożeniem dla bytu operatorów telefonicznych, gdyż podobne do SMS’ów i MMS-ów wiadomości przesyłane są w nich bezpłatnie. Z WhatsApp korzysta obecnie miesięcznie ok. 450 mln użytkowników (zaś 70 proc. z nich robi to codziennie). Aplikacja ma funkcjonować niezależnie od Facebooka, podobnie jak Instagram przejęty dwa lata temu za miliard dolarów.