Zakazy dotyczące dronów

Ponad kilkanaście amerykańskich organizacji zrzeszających środki masowego przekazu w Stanach Zjednoczonych skarży się na politykę tamtejszej Federalnej Agencji Lotniczej (FAA), która odmawia firmom medialnym wykorzystywania dronów w celach dziennikarskich. Uważają, że polityka taka narusza ich konstytucyjne prawa i regułę wolności prasy.

Koalicja mass mediów, wśród których jest poważana agencja Associated Press, wydała oświadczenie w obronie fotografa Raphaela Pirkera, ukaranego przez FAA grzywną w wysokości 10 tysięcy dolarów za loty niewielkim dronem w pobliżu kampusu Uniwersytetu w Wirginii, w celu nagrania filmu o charakterze komercyjnym. Sprawa skończyła się w sądzie, który orzekł, że agencja nie może nakładać kar, w sytuacji, gdy nie ma kompletnego zestawu reguł dotyczących lotów bezzałogowców. FAA odwołała się od tego orzeczenia.

Spór ma dłuższą historię. FAA konsekwentnie odmawia wydawania mediom pozwoleń na loty i rejestrowanie wydarzeń za pomocą dronów. Jednej z gazet z Ohio zasugerowała, aby nie publikowała filmu z pożaru budynku nakręconego za pomocą kamery na bezzałogowej maszynie, mimo, że dron należał do hobbysty nie związanego z dziennikarstwem a takim paradoksalnie pozwolenia są wydawane.