Arabowie też chcą na Marsa

Do ścigających się na Marsa dołączyły Zjednoczone Emiraty Arabskie. Władca tego kraju, szejk Mohammed bin Raszid Al Maktoumten ogłosił, że do 2021 roku jego kraj wyśle na czerwoną planetę bezzałogowy statek kosmiczny. Szczegóły misji nie są znane, bo na razie jest to tylko ogólny plan. Gdyby jednak wszystko poszło zgodnie z planem szejków, Emiraty dołączyłyby do elitarnego klubu dziewięciu państw, które dotarły na Marsa lub jego orbitę.

Państwo to od dawna próbuje stworzyć wspólną dla krajów arabskich agencję kosmiczną, która podjęłaby eksplorację przestrzeni w skali większej niż to byłoby możliwe dla jednego tylko kraju. Dotychczas kraje arabskie podejmowały kosmiczne przedsięwzięcia na własną rękę. Egipt, jako pierwszy z tego grona wystrzelił satelitę telekomunikacyjnego w 1998 r. Orbitę wokółziemską odwiedziło kilku muzułmańskich astronautów, w tym sułtan z Arabii Saudyjskiej jako turysta.

Eksploracja Marsa może być łatwiejsza, także dla arabskich programów kosmicznych, dzięki najnowszej i najdokładniejszej jak do tej pory mapie geologicznej tej planety. Mapa została opracowana przez amerykańskich uczonych na podstawie danych gromadzonych latami przez sondy Mars Global Surveyor, Mars Odyssey, Mars Express i Mars Reconnaissance Orbiter.

Mapa jest dostępna na tej stronie internetowej: http://pubs.usgs.gov/sim/3292