Łódź podwodna jak bolid wyścigowy

Łódź DeepFlight Dragon, która będzie zaprezentowana w przyszłym tygodniu podczas 2014 Monaco Yacht Show, najbardziej kojarzy się z bolidami Formuły 1. Producent ma nadzieję na zrewolucjonizowanie podwodnej rekreacji, bo produkt ma być dostępny dla każdego i łatwy w prowadzeniu. Cechą tej łodzi, podobnie jak jej poprzedniczki, jest „pławność dodatnia” (ang. „positive buoyancy”) oznaczająca, że łódź wypływa na powierzchnię, nawet w przypadku awarii.

„Pomysł na pojazd DeepFlight Dragon zrodził się w mojej głowie podczas konferencji poświęconej napędzanym elektrycznie pojazdom latającym. Wszyscy byli tam zachwyceni ideą zbudowania wehikułu, którym łatwo i wygodnie mogliby poruszać się ludzie,” opowiada serwisowi Gizmag Graham Hawkes, założyciel firmy. „I nagle zdałem sobie sprawę, że to jest również pomysł na podobny projekt podwodny. I trzeba szybko coś takiego zbudować, bo ktoś inny to zbuduje.”

Nie jest to pierwszy projekt firmy Hawkesa, bo wcześniej skonstruowała ona podwodną łódź DeepFlight Super Falcon. Jednak Dragon ma być najlżejszą i najprostszą do sterowania tego rodzaju konstrukcją, jaką kiedykolwiek zbudowano. Jej masa to 1,8 tony (dwa razy mniej niż najlżejsze konstrukcje tej klasy), zaś wysokość łodzi nie przekracza 1,5 metra.

Film demonstrujący łodzie firmy DeepFlight: