Lądownik wykrył cząsteczki organiczne
Z ostatniego, przesłanego przed hibernacją raportu lądownika Philae wynika, że na komecie 67P/Czuriumow-Gierasimienko wykrył on cząsteczki związków organicznych. Okazało się również, że jej powierzchnia jest znacznie twardsza niż sądzili uczeni.
Nie wiadomo, o jakie dokładnie związki chodzi. Wiadomo, że wykryto obecność cząsteczek chemicznych zawierających węgiel. Z danych nie wynika, czy są to cząstki złożone, np. takie, które mogłyby wchodzić w skład białek. Polski czujnik MUPUS wykrył również, że wwiercenie się w powierzchnię komety nie jest tak łatwe jak sądzono, a jej powierzchnia ma twardość zbliżoną do lodu wodnego.
Obecnie próbnik znajduje się w stanie uśpienia. Lądując 12 listopada na powierzchni komety, Philae uderzył najpierw precyzyjnie w miejsce, które było wyznaczone, ale nie zadziałały harpuny, które miały wczepić go w grunt kometarny. Dlatego sonda się odbiła na wysokość kilometra i ponownie na powierzchni, jednak w innym miejscu.