Telewizja 3D – nowe otwarcie?
Stereoskopowa technologia 3D jest obecnie właściwie już martwa. Była zbyt droga, męcząca i niedoskonała. Po trwającym kilka lat okresie fascynacji, wysypie produkcji filmowych w tej technologii i próbie zawojowania rynku przez odpowiednie telewizory, już prawie nikt na nią nie liczy. Jednak idea obrazu 3D nie umarła, o czym świadczy nowa propozycja firmy Toshiba, nazywana 3D Ultra HD. Technologia japońskiej firmy znana jest jako „Liquid Crystal GRIN Lens”. Najciekawsze w nowej technice jest to, że nie potrzeba do niej specjalnych okularów. Nie pogarsza też jakości obrazu w trybie 2D (bo oczywiście można oglądać ten sam film na dwa sposoby). Redukowany jest w niej również niekorzystny wpływ kąta widzenia na jakość obrazu, co było kolejną sporą wadą poprzedniej wersji 3D.
Podczas styczniowych targów CES w Las Vegas Toshiba zaprezentuje 15 calowy ekran LCD w rozdzielczości 4K, oparty na technologii GRIN Lens. Wówczas dowiemy się o niej więcej. Na razie, według dość ogólnym opisów, wiadomo, że polega ona na optymalizacji ułożenia cząsteczek w ciekłych kryształach wyświetlacza oraz wykorzystaniu polaryzacji..