Symbol nieskończoności ze światła
Wstęgę Möbiusa ze światła – udało się utworzyć badaczom z niemieckiego Instytutu Maxa Plancka. Jest to pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w historii – dotychczas nie znano techniki pozwalającej zakrzywić w ten sposób promienie świetlne. Mówiąc precyzyjnie Niemcy zakrzywili polaryzację fal świetlnych wykorzystują do tego nowatorskie techniki trójwymiarowe. Naukowcy wykorzystali dwie spolaryzowane wiązki świetlne, które wchodziły ze sobą w interferencję. W urządzeniu służącym do zakrzywiania znajduje się drobina złota o rozmiarach mniejszych niż długość fali świetlnej, od której wiązki odbijają się tworząc zapętlony wzór polaryzacyjny, z trzema lub pięcioma skrętami – co w efekcie daje kształt bardzo podobny do wstęgi Möbiusa, symbolu matematycznej nieskończoności.
Zdaniem jednego z eksperymentatorów, Petera Banzera, który wypowiada się na łamach „NewScientist”, wyniki te są pierwszym eksperymentalnym dowodem na istnienie kształtu Möbiusa w rzeczywistości. Zdaniem uczonych tego typu kształty mogą być w eksperymentach fizycznych wykorzystywane jako pułapki na cząstki elementarne.