Energia z odpadów
Maszyna, która przetwarza wszystko co do niej wrzucimy, na użyteczną energię, to przedmiot westchnień miłośników science-fiction od lat. Być może jesteśmy już bardzo blisko takiego wynalazku – tak się wydaje, gdy widzimy „biobaterię” skonstruowaną przez niemieckich naukowców z Instytutu Fraunhofera.
Generator „przyjmuje” może nie wszystko, ale sporo różnych rodzajów organicznych odpadów, od ścieków komunalnych, przez odpady roślinne, np. skoszoną trawę, po wyrzucane resztki żywności. Technologia przetwarza je na biogaz, energię elektryczną i cieplną, olej napędowy i stałe substancje, które można użyć jako nawozy. Sercem urządzenia jest reaktor termokatalistyczny (TCR®), który wydobywa węglowe półprodukty, które przetwarzać można paliwa.
Uczeni z Instytutu zbudowali prototypowy zakład przetwórczy, który utylizował ok. 30 kilogramów fermentujących odpadków na godzinę. Jak obliczają konstruktorzy, wydajność przetwarzania odpadków na źródła energii w różnych postaciach od gazowych, przez ciekłe po stałe, wynosi mniej więcej 75 proc.