Największa „cyfrówka” na świecie
Kamera cyfrowa, która będzie rejestrować obrazy nieba z bezprecedensową rozdzielczością, ma mieć masę trzech ton. Mimo, że amerykańskie instytucje wciąż są w trakcie procesu decyzyjno-zatwierdzającego, powstała już jedna z części urządzenia – zwierciadło o ogromnej precyzji. W projekt zaangażowanych jest wiele renomowanych ośrodków badawczych, w tym znane laboratoria Brookhaven National Laboratory oraz Lawrence Livermore National Laboratory.
Gdy już powstanie LSST będzie generować ogromne zasoby obrazów. Jak się szacuje, może to być 6 milionów gigabajtów danych na rok, co odpowiada 800 tysiącom zdjęć robionych jednej nocy przez 8-megapikselową matrycę. Oczywiście zdjęcia z nowego teleskopu będą znacznie lepszej jakości, dokładniejsze i dające lepszy obraz niebiańskich obiektów.