Coś zamiast metali rzadkich w smartfonach
W najnowszym „Nature Materials” ukazał się artykuł grupy naukowców ze wspomnianej uczelni w którym piszą, że cienkie błony (10 nanometrów grubości) metali przejściowych mogą zastąpić drożejący metal ziem rzadkich - ind. Klasa metali, o której mowa, charakteryzuje się przepływem elektronów, podobnym do cieczy a nie jak w reszcie metali – do gazu.
Tego rodzaju warstwa elektronowa ma podobne właściwości przewodzące jak inne metale. Stworzyli związki takie jak wanadan strontu oraz wanadan wapnia, w których łączy się silne przewodnictwo z niezwykłą przezroczystością materiału. Główne zalety tych związków jest, oprócz porównywalnych ze związkami indu właściwości, cena komponentów. Kilogram indu kosztu 750 dolarów, zaś wanadu – 25 dolarów, zaś stront jest nawet tańszy.