Skaner 3D w smartfonie

Skaner 3D w smartfonie
Trójwymiarowe skanowanie w czasach dynamicznego rozwoju technologii druku 3D staje się jedną z kluczowych technologii. Wymaga jednak dokładności działania, aby modele tworzone dzięki skanom, mogły być praktycznie wykorzystane przez urządzenia drukujące. Być może opracowany przez specjalistów z amerykańskiego Uniwersytetu Brown algorytm, który pozwala wykorzystać do precyzyjnego skanowania 3D zwykłe smartfony, będzie przełomem w tej dziedzinie.

Znane obecnie na rynku skanery 3D opierają się na technice łączące projektor omiatający obiekty wiązkami światła i kamery rejestrującej obrazy . Wymaga to bardzo dokładnej synchronizacji obu urządzeń, co sprawia, że urządzenia tego typu są raczej spore i drogie. Opracowany w Brown algorytm ogranicza swoje wymagania do kamery zdolnej do rejestracji nieskompresowanych obrazów i zdolności pracy w trybie wielu klatek na sekundę. Potrafią to nie tylko nowoczesne lustrzanki, ale także wiele typów aparatów w smartfonach.

Oprogramowanie działa w ten sposób, że analizuje kolejne serie obrazów, piksel po pikselu, tworząc skorygowane precyzyjne modele. W opublikowanym na potrzeby konferencji SIGGRAPH dokumencie opisują udane eksperymenty z wykorzystaniem zewnętrznego projektora. Jednak docelowo ma to być projektor wbudowany w urządzenie skanujące, nawet w zwykłego smartfona.