Superprzewodniki są już w drodze
Zjawisko, o którym mowa opiera się na kwantowym efekcie Halla, który zachodzi w bardzo niskich temperaturach (<4,2 K), silnych polach magnetycznych (do kilku tesli), zaś próbka musi mieć specjalną strukturę – taką, by elektrony przewodnictwa miały w niej swobodę tylko w dwóch wymiarach. Atrakcyjność tego zjawiska polega na niemal całkowitym braku oporu elektrycznego i strat energetycznych z niego wynikających.
Problem w tym, że zjawisko zachodzi w ekstremalnie niskich temperaturach. Jednak azjatyccy uczeni twierdzą, że można to samo osiągnąć w pokojowej temperaturze dzięki zastosowaniu topologicznych i właściwościami ferromagnetycznymi – związków (Sb, Bi)₂ Te₃ z domieszkami chromu. Zdaniem członka grupy, profesora Akio Kimury z Uniwersytetu w Hiroszimie, przeprowadzone eksperymenty dają nadzieję na odtworzeniu efektu Halla i bezstratne instalacje elektryczne w temperaturach pokojowych.