Nanotkactwo ma przyszłość
Jedną z obiecujących metod produkcji nanostruktur jest, jak się okazuje,… tkactwo. Badaczom z amerykańskiego Narodowego Laboratorium Lawrence’a w Berkeley udało się taką techniką ze spiralnie skręconych „nanonici” stworzyć organiczne struktury kowalencyjne (COF). W efekcie powstał materiał elastyczny, sprężysty i w dodatku dający się „odwrócić” do pierwotnego stanu.
Opis tych tkackich wysiłków zespołu uczonych znalazł się w czasopiśmie „Science”. Oprócz materiałów ściśle organicznych, wspomnianych COF, istnieją również struktury nazywane MOF (ang. metal organic framework). Twory tego typu powstałem przez silne wiązania chemiczne cechują się wysoką porowatością, mogą być „zszywane” w większe całości.
Nanomateriały uzyskiwane drogą tkania atomowych struktur mają różne, wysoce pożądane w wielu dziedzinach nauki i techniki, właściwości. Naukowcy np. sądzą, że mogłyby posłużyć do sekwestracji dwutlenku węgla z atmosfery, zaś pokrycie tych sieci katalizatorami metalicznymi może pozwolić na redukcję CO₂ do tlenku węgla a to jest już paliwo i półprodukt do przemysłu chemicznego.