Odpady nuklearne zatopione w cemencie
Zważywszy długość okresów połowicznego rozpadu wielu promieniotwórczych pierwiastków, zabezpieczanie w tak długim czasie ma sens. W postaci związanej z nowym typem cementu odpady z elektrowni jądrowych byłyby składowane głęboko pod ziemią w specjalnie wyznaczonych „geologicznych składowiskach”. W postaci związanej z cementem byłyby znacznie trwalej zabezpieczone niż np. w beczkach. Brytyjscy naukowcy po kilku latach badań znaleźli takie „fazy mineralne” cementu, które dobrze radzą sobie z absorpcją stężonych substancji radioaktywnych.
Wielka Brytania, podobnie zresztą jak Polska zamierza rozwijać energetykę jądrową jako alternatywę ekologiczną dla węgla i ropy. Głównym problemem w jej przypadku są odpady promieniotwórcze, niebezpieczne przez dziesiątki i setki tysięcy lat. Stąd intensywne poszukiwania technik bezpiecznego ich składowania.