Shell Car, czyli jak spalić zaledwie 2,6 litra na setkę
Znana dotychczas raczej z produkcji paliwa do samochodów firma Shell zdecydowała się tym razem stworzyć auto. Za napęd pojazdu Shell Concept Car odpowiada trzycylindrowa jednostka benzynowa o pojemności 660 cm3, która dostarcza 45 KM mocy. Jak deklaruje producent, ważący 550 kg pojazd ma spalać 2,64 l paliwa na 100 km. Autko powstało przy współpracy z byłym projektantem McLarena Gordonem Murrayem.
Samochód mierzy 2,5 m długości, więc jest o 20 cm krótszy od Smarta ForTwo. Mieści na pokładzie trzy osoby oraz 160 l przestrzeni bagażowej. Co ciekawe, aby wsiąść do wnętrza, należy uchylić całą przednią część pojazdu, co przypomina nieco konstrukcje starych miniaturowych fiatów z lat 50. i 60. ub. wieku.
Gordon Murray opracował wiele pojazdów wyścigowych, w tym model McLaren F1, oraz pokazany w 2010 r. prototyp T.25, stanowiący główną inspirację przy tworzeniu kompaktowego i lekkiego Shell Concept Car. Jak mówi sam projektant, również tym razem chodziło nie tylko o powołanie do życia miejskiego samochodu na miarę współczesnych czasów, ale inspirację do tworzenia kolejnych energooszczędnych pojazdów.