Czarne skrzynki dla aut nowej ery
Niemiecki minister transportu, Alexander Dobrindt, proponuje, aby wprowadzać nakazy montowania w autonomicznych samochodach czarnych skrzynek - miałyby nagrywać szczegóły wypadków, podobnie jak to dzieje się w samolotach.
Zgodnie z niemieckim projektem czarne skrzynki rejestrowałyby, kiedy jest włączony tryb samojezdny, a kiedy kierowca przejmuję kontrolę nad pojazdem. W razie wypadku powinno to pomóc ustalić, kto zawinił. Jak na razie chodzi tylko o projekt ministerstwa transportu, ale przeznaczony do zatwierdzenia jeszcze tego roku.
W założeniach koncepcji Dobrindta znajduje się także wymóg, by bezpośrednio przed kierownicą siedział zawsze, niejako rezerwowy, kierowca. Nie musiałby zwracać uwagi na ruch uliczny czy samodzielnie sterować autem, jednak w nagłej sytuacji byłby w stanie przejąć kontrolę nad sytuacją. Niemieckie propozycje wiążą się z niedawnym pierwszym śmiertelnym przypadkiem, związanym z nieprawidłową reakcją autopilota w samochodzie Tesli.