Premiera iPhone’a 7

Jak zwykle z wielką pompą odbyła się premiera nowego modelu iPhone’a firmy Apple. Model oznaczony siódemką może wytyczać nowe tendencje technologiczne, jak to często bywa z technologiami spod znaku nagryzionego jabłka. Najważniejszą zmianą w porównaniu z poprzednikiem i większością smartfonów jest rezygnacja z wtyczki do słuchawek – tzw. minijacka.

iPhone 7 ma certyfikaty podwyższonej odporności na wodę i kurz. Wymogami tymi zresztą tłumaczony jest wspomniany brak złącza minijack. Na rynek trafiły dwie odsłony nowego iPhone’a - zwyczajna 7 oraz 7 Plus. Pierwszy model wyposażony zostanie w 4,7-calowy ekran o rozdzielczości 750 x 1334, a urządzenie z dopiskiem „Plus” mieć będzie 5,5-calowy ekran o rozdzielczości 1080 x 1920 pikseli. Apple podkreśla, że wyświetlacz obu urządzeń będzie aż o 25% jaśniejszy niż ten, który znaleźć można w iPhonie 6. Urządzenie wyposażono w matrycę o rozdzielczości 12 megapikseli.

Nowy iPhone nie ma złącza słuchawkowego i stawia na nowe, bezprzewodowe słuchawki - AirPods. Przewodowe słuchawki można podłączać za pomocą złącza Lightning, które służy również do ładowania telefonu. Oczywiście nie jest to złącze uniwersalne tak, jak minijack. Rozwiązaniem są przejściówki, ale i je trzeba nabyć.