Algorytm wykryje depresję
Naukowcy wprowadzili najpierw do komputera zestaw przykładowych skanów MRI. Oznaczono je odpowiednio jako należące do osób zdrowych lub ze zdiagnozowaną depresją. Program przeanalizował dane, poszukując nieznacznych różnic pomiędzy dwiema grupami i w oparciu o nie stworzył model, który przypisuje nowe przykłady do jednej z grup. Uczestnicy dalszego etapu projektu zostali poddani badaniu za pomocą specjalnego typu skanów MRI obrazujących zmiany w połączeniach substancji białej w mózgu. Jak się okazało, ludzie z depresją różnią się od zdrowych właśnie sposobem połączeń tej substancji.
Naukowcy podkreślają, że uczenie maszynowe przy tego typu zadaniach sprawdza się znakomicie - danych ze skanów MRI jest za dużo, żeby mogły zostać przeanalizowane przez człowieka.