Tani rakietoplan na start
Wahadłowce okazały się drogie w eksploatacji i niebezpieczne. Jednak idea "samolotu kosmicznego" nie umarła. Wraca do niej Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA). Wybrała właśnie koncern, który wcieli w życie projekt budowy rakietoplanu XS-1, czyli maszyny łączącej możliwości samolotu i rakiety.
Przedsięwzięcie będzie realizował Boeing, z firmą należącą do szefa Amazonu, czyli Blue Origin. Powstanie lekki, bezzałogowy statek, zdolny do częstych lotów na orbitę okołoziemską z ładunkiem o masie do 1,8 tony. Zamysł jest taki, aby stworzyć w ten sposób tani system wynoszenia sprzętu na orbitę. Agencja chce, aby loty kosztowały nie więcej niż 5 mln dolarów. XS-1 ma być również zdolny do odbywania codziennych rejsów.
Przed Boeingiem postawiono zadanie jak najszybszego przygotowania prototypu maszyny. Boeing i Blue Origin zgromadziły już niebagatelne doświadczenie w budowie maszyn latających w kosmos. Firma należąca do Jeffa Bezosa jest obecnie największym konkurentem SpaceX.