Japończyk przed Chińczykiem - a może razem?
Na Dalekim Wschodzie trwa zacięty wyścig kosmiczny. Japońska agencja kosmiczna JAXA ogłosiła, że zamierza przed 2030 r. wysłać człowieka na Księżyc. Chiny planują dokonać tego samego przed rokiem 2036. Eksperci nie wykluczają, że ostatecznie oba kraje dojdą do porozumienia i połączą siły we wspólnej misji.
Azjatycka rywalizacja na polu podboju kosmosu jest mało na Zachodzie znana. Swoje ambicje i niemałe osiągnięcia w tej dziedzinie mają również Indie, które nie tak dawno umieściły własną sondę na orbicie Marsa. Także Korea Południowa chciałaby się włączyć do głównego nurtu kosmicznej eksploracji.
Więcej informacji na temat swoich księżycowych planów JAXA zamierza ujawnić w marcu 2018 r. Zdaniem wielu „wyłącznie japońska” misja mogłaby być zbyt droga dla tamtejszej agencji kosmicznej. Połączenie wysiłków z Chińczykami wchodzi więc w grę, ale do ustalenia pozostaje m.in. to, kto postawiłby pierwszy krok na Srebrnym Globie.