Coś bardzo gorącego podtapia Antarktydę
Na obszarze Antarktydy Zachodniej, zwanym Ziemią Marie Byrd, warstwa lodu porusza się w zagadkowy sposób - w stosunkowo krótkich cyklach czasowych wznosi się i opada o nawet o ok. 7 m. Najnowsze badania przeprowadzone przez NASA wskazują, że przyczyną tego dziwnego zachowania pokrywy lodowej jest prawdopodobnie niezwykle gorąca smuga w płaszczu ziemskim, głęboko pod powierzchnią.
Przypuszcza się, że gdy wznoszące się z głębi planety ciepło geotermalne zbliża się przez pęknięcia i szczeliny do powierzchni, staje się odpowiedzialne za ogromne gotowanie podlodowych jezior i przepływy gorącej wody pod pokrywą. W efekcie woda jest doprowadzana i odprowadzana, co z kolei wpływa na ruchy lodu na powierzchni.
Badania te poszerzają wiedzę na temat Antarktydy Zachodniej i mogą pomóc w przewidywaniu przyszłych zmian w krajobrazie całej Antarktyki. Naukowcy pilnie badają antarktyczne zjawisko zanikania lodu, stanowiące potencjalny wskaźnik efektów globalnego ocieplenia. Wykrycie jednak innych przyczyn topienia lodów może zweryfikować obecne teorie naukowe.