Okulary, które nas zanurzą w AR
Głośny a jednocześnie dość tajemniczy start-up Magic Leap, wspierany po cichu przez Google’a, ujawnił w końcu, nad czym pracuje. Założyciel firmy, Rony Abovitz, opublikował pierwsze informacje na temat okularów rozszerzonej rzeczywistości – Magic Leap One. Choć na razie nie wiadomo wielu rzeczy na temat wykorzystywanej technologii, ani tego, kiedy sprzęt zostanie udostępniony na rynku, komentatorzy już zastanawiają się, czy rzeczywiście będzie to zapowiadana od miesięcy rewolucja.
Produkt firmy Magic Leap oferuje zaawansowaną metodę wyświetlania obrazów 3D za pomocą technologii pola świetlnego. Wyposażono go w kontroler dotykowy, którego nie ma w okularach HoloLens. Według osób, które miały okazję wypróbować prototypowe okulary, większe niż w przypadku HoloLens jest też pole widzenia.
Najbardziej imponujące wydaje się wczesnym testerom to, że Magic Leap One w dużo większym stopniu niż podobne rozwiązania zanurza użytkownika w świecie wirtualnym zmieszanym z realnym. Relacje pomiędzy obiektami wirtualnymi a rzeczywistymi wywołują iluzję, "jakby wszystko działo się naprawdę", a nie jedynie "z perspektywy widza", co ma miejsce w konkurencyjnych technologiach AR.
