Mazda przywraca autom elektrycznym silnik Wankla
Japoński producent był przed laty znany z wierności silnikowi Wankla, pomimo że inne firmy nie podejmowały produkcji tego typu jednostek napędowych. Teraz Mazda zapowiada powrót do swojej „flagowej” koncepcji. Tym razem jednak nie chodzi o silnik dla sportowego modelu, jak w przypadku RX-8, a generator, który wydłuży zasięg elektrycznie napędzanych samochodów.
W 2020 r. firma zaprezentuje dwa pierwsze auta o napędzie elektrycznym. W jednym z nich energia dostarczana będzie wyłącznie za pomocą ładowania akumulatorów z sieci elektrycznej. Drugi model zostanie natomiast wyposażony w spalinowy generator, który w razie potrzeby doładuje baterie samochodu i pozwoli na bezproblemowe dojechanie do celu położonego dalej, niż wynosi zasięg auta na samym napędzie elektrycznym.
Rolę generatora w elektrycznym modelu Mazdy ma odgrywać właśnie silnik Wankla. Jednostka napędowa może być mniejsza niż w przypadku klasycznego silnika tłokowego. Japończycy mówią również, że wykorzystają możliwość pracy generatora na paliwie LPG. Pomimo więc stosowania silnika spalinowego emisyjność będzie minimalna.