Elektroniczna skóra jakiej dotąd nie było

Elektroniczna skóra jakiej dotąd nie było
Badacze wywodzący się z niemieckich uczelni miast Drezno i Chemnitz oraz japońskiej Osaki, opracowali prototyp pierwszej w swoim rodzaju "elektronicznej skóry", zawierający w pełni zintegrowane układy elastycznych czujników magnetycznych i obwodów organicznych. Osiągnięcie to zostało opisane w nowym numerze "Science Advances". 

Naukowcy od dawna próbują przenieść niezwykłe cechy naturalnej, biologicznej skóry na sztuczne odpowiedniki, dążąc do zastosowania ich w "czujących" robotach.

Działanie systemów robotycznych w dużym stopniu opiera się na elektronicznych i magnetycznych funkcjach detekcji pól, co pozwala na pozycjonowanie i orientację w przestrzeni. Aby dokładnie odtworzyć naturalną skórę, konieczne jest jednak połączenie dużej liczby pojedynczych czujników. To jedno z głównych wyzwań na drodze do realizacji elektronicznej skóry. Pierwsze demonstracje opierały się na ogromnej liczbie połączeń.

Nowy prototyp składa się z układu czujników magnetycznych 2×4 do sterowania matrycą sensoryczną oraz organicznych wzmacniaczy sygnału. Cechą szczególną jest to, że wszystkie elementy elektroniczne są zbudowane na organicznych tranzystorach cienkowarstwowych i są zintegrowane w ramach jednej platformy.

Badacze wykazują wysoką czułość magnetyczną systemu i możliwość uzyskania dwuwymiarowego rozkładu pola magnetycznego w czasie rzeczywistym. Produkt jest również bardzo odporny na odkształcenia mechaniczne, takie jak gięcie, marszczenie lub gniecenie. Następnym krokiem będzie zwiększenie liczby czujników i przygotowanie układu o większej powierzchni.

Źródło: www.ifw-dresden.de

Mirosław Usidus