Obserwacja elektronicznego stanu materii
"Normalnie elektrony w półprzewodnikach lub metalach poruszają się i rozpraszają, a w końcu dryfują w jednym kierunku pod wpływem napięcia. Jednak w przewodach balistycznych elektrony poruszają się raczej jak samochody na autostradzie. Zaletą takiego rozwiązania jest to, że nie wydzielają one ciepła i mogą być używane w sposób zupełnie inny niż zwykła elektronika", wyjaśnia w opracowaniu prof. Jeremy Levy, współautor badań.
"Nasze doświadczenia pokazują, że kiedy elektrony przyciągające się tworzą grupy i wiązki po dwa, trzy, cztery i zachowują się jak nowe rodzaje cząstek, nowa forma materii elektronicznej".
Levy porównał to do stanu, w którym kwarki łączą się ze sobą, tworząc neutrony i protony. Ważną wskazówką pozwalającą na mówienie o odkryciu nowego stanu materii było spostrzeżenie, że te przewodniki balistyczne pasują do sekwencji w liczbowym trójkącie Pascala, który ma szereg ciekawych właściwości, m.in. na jego bokach znajdują się liczby 1, a pozostałe powstają jako suma dwóch bezpośrednio znajdujących się nad nią.
Źródło: phys.org
Mirosław Usidus
Zobacz także:
Czy poznamy kiedyś wszystkie stany materii? Zamiast trzech - pięćset