Z tak bliska Słońca jeszcze nie fotografowaliśmy
Projekt Solar Orbiter to współpraca amerykańskiej agencji kosmicznej, NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Rakietę wynoszącą statek wystrzelono z przylądka Canaveral na Florydzie w lutym tego roku. Orbiter został zaprojektowany tak, aby dawać w dużych zbliżeniach obrazy obszary polarnych rejonów Słońca i obserwować jego aktywność magnetyczną, co będzie pierwszym tego rodzaju badaniem w historii.
Solar Orbiter nie pobił rekordu zbliżenia się do Słońca, który należy do Parker Solar Probe i wynosi 18,7 miliona km, lecz wykonał zdjęcia naszej gwiazdy z najmniejszej odległości. Naukowcy mają nadzieję, że instrumenty na pokładzie europejsko-amerykańskiego aparatu pomogą wyjaśnić tajemnice jej wnętrza. Aby to zrobić, statek kosmiczny przeleci w promieniu 42 milionów kilometrów od Słońca, bliżej niż orbita Merkurego. W tej odległości będzie wystawiony na działanie temperatur do 600 stopni Celsjusza, wystarczająco, aby topić aluminium. Jeśli misja przebiegnie zgodnie z oczekiwaniami, sonda wykona pierwsze zdjęcia biegunów Słońca, a także zbada heliosferę i wiatr słoneczny.
Źródło: www.europenews.net
Mirosław Usidus