Sztuczna wydzielina, czyli mniej przyjemna bionika

Sztuczna wydzielina, czyli mniej przyjemna bionika
Sztuczny śluz o właściwościach antybakteryjnych stworzyli specjaliści z Massachusetts Institute of Technology. Jak się okazuje jego zdolność do zwalczania drobnoustrojów jest lepsza niż naturalnego śluzu wydzielanego przez człowieka. Naukowcy odtworzyli właściwości zawartej w tej substancji proteiny nazwanej mucyna, która oddziałuje na bakterie, neutralizując je.

Duże rozmiary i skomplikowany kształt tych białek utrudniały naukowcom ich replikację. Zespół z MIT użył nowej metody do tworzenia mucyny. Używając katalizatora opartego na wolframie, rozwinęli pierścień węglowy do kształtu linearnej cząsteczki, która zawiera podwójne wiązanie węgiel-węgiel. Co ważne, powstały konfiguracje wiązań podwójnych nazywane "cis", w których atomy węgla mają dołączone grupy chemiczne po jednej stronie - jest to przeciwieństwo konfiguracji "trans", w których grupy znajdują się po przeciwnych stronach.

Konfiguracja ta, jak odkryli badacze, była bliższa kształtowi naturalnych mucyn, dzięki czemu były one bardziej rozpuszczalne w wodzie. W kolejnych testach naukowcy wystawili syntetyczne mucyny na działanie toksyn wytwarzanych przez bakterie wywołujące cholerę. Okazało się, że syntetyczne polimery "cis" nie tylko lepiej wychwytują toksyny niż polimery "trans", ale nawet przewyższają pod tym względem mucyny naturalne. Sztuczny śluz może oczywiście mieć wiele zastosowań w medycynie. Wyniki badań opublikowano w "ACS Central Science".

Źródło: www.bit.ly

Mirosław Usidus