Na tropie masy neutrin
KATRIN wykorzystuje rozpad beta trytu, niestabilnego izotopu wodoru, do określenia masy neutrina poprzez rozkład energii elektronów uwolnionych w procesie rozpadu. Technicznie jest to akcelerator siedemdziesięciometrowej długości, w którym zainstalowano najbardziej intensywne źródło trytu na świecie, jak również gigantyczny spektrometr do pomiaru energii rozpadających się elektronów z wysoką precyzją.
Uważane kiedyś za cząstki bezmasowe, neutrina mają masę spoczynkową, chociaż dokładne masy neutrin wciąż nie są znane. Mamy jedynie kolejne przybliżenia, a niedawne osiągnięcie KATRIN jest jednym z nich. W latach poprzednich na podstawie doświadczeń oscylacji neutrin w eksperymencie Super-Kamiokande określono różnicę między zapachami neutrin na około 0,04 eV. Jest to więc dolne ograniczenie masy jednego z rodzajów (zapachów) neutrin. Górną granicę oszacowano podczas badań kosmologicznych (np. promieniowanie tła, ucieczka galaktyk) na 0,28 eV. Pomiary w KATRIN zaczęły się w 2018 roku. Prace mają być kontynuowane do 2024, a od 2025 do systemu dołączony ma zostać nowy detektor TRISTAN, którego zadaniem będzie poszukiwanie neutrin sterylnych, cząstek będących jedynymi z kandydatek na ciemna materię.
Źródło: www.sciencedaily.com
Mirosław Usidus