Plamki, które mogą świadczyć o istnieniu życia, odkryto na Marsie

Wszystkie organizmy żywe na Ziemi pozyskują energię poprzez reakcje utleniania i redukcji (redoks), przenosząc cząsteczki elektronów z substancji chemicznych zwanych reduktorami do związków nazywanych utleniaczami. Niektóre bakterie żyjące w skałach wykorzystują związki organiczne zamiast glukozy oraz żelazo trójwartościowe zamiast tlenu. Gdy żelazo trójwartościowe ulega redukcji do formy dwuwartościowej, staje się rozpuszczalne w wodzie, co prowadzi do jego wymywania lub reakcji, w wyniku których powstają nowe minerały o jaśniejszym kolorze. W rezultacie wiele czerwonych skał i osadów na Ziemi pokrytych jest jasnymi „plamami redukcyjnymi”, które uderzająco przypominają te znalezione na Cheyava Falls.
Publikacja w „Nature” potwierdza, że jasne plamy są związane z materią organiczną i zawierają żelazo dwuwartościowe oraz siarczek żelaza. Zdaniem badaczy, we wnętrzu skały mogły zachodzić reakcje redoks, w wyniku których elektrony z materii organicznej przenosiły się do żelaza trójwartościowego i siarczanu, tworząc jaśniejsze obszary, w których żelazo trójwartościowe uległo wyczerpaniu. Jednak takie reakcje nie zachodzą w niskich temperaturach, chyba że są wynikiem istnienia życia. Naukowcy apelują o powrót próbek z Perseverance na Ziemię, aby mogły zostać dokładniej zbadane, co powinno przynieść jednoznaczne wyniki.
Mirosław Usidus