FIPEL - żarówki wynalezione na nowo
"To pierwszy naprawdę nowy wynalazek jeśli chodzi o żarówki od jakichś 30 lat" - twierdzi doktor David Carroll z uniwersytetu Wake Forest w Połnocnej Karolinie, w USA, gdzie pracuje się nad tą technologią. Porównuje ją do mikrofalówek, gdzie promieniowanie pobudza do drgań cząsteczki wody w żywności, ogrzewając ją. Podobnie ma się rzecz w tworzywie wykorzystywanym w FIPEL. Z tym, że wzbudzane jego cząstki emitują energię świetlną w miejsce cieplnej.
Urządzenie zbudowane jest z kilku niezwykle cienkich (sto tysięcy cieńszych od ludzkiego włosa) warstw polimeru, wciśniętych pomiędzy aluminiową elektrodę i drugą przezroczystą warstwę przewodzącą. Podłączenie prądu pobudza polimery do świecenia.
FIPEL ma sprawność podobną do technologii LED, jednak, zdaniem wynalazców, daje światło o lepszej, bardziej zbliżonej do zwykłego dziennego, barwie.