Przyroda pełna pomysłów
![Przyroda pełna pomysłów](/i/images/9/3/9/Y3c9MTE3MCZjaD01MTM=_src_939-1-komar-robot.jpg)
Krążące po Internecie zdjęcie mechanicznego komara (fot. obok) na niejednym zrobiło spore wrażenie, choć to tylko fotomontaż. Takie bzykające dronki jeszcze nie istnieją. Nie zmienia to faktu, że konstruktorzy latających i kroczących maszyn pilnie studiują biologię owadów i innych zwierząt. W historii ludzkiej wynalazczości nie brakuje przykładów, gdy naśladowanie natury rozwiązało konkretne techniczne problemy.
Model pszczelego mózgu w niewielkim robocie – nad tym z kolei pracują od pewnego czasu zespoły badawcze uniwersytetów w Sheffi eld i Sussex. Od razu trzeba wyjaśnić, że projekt nie polega na tworzeniu minicyborgów, czyli umieszczaniu fizycznie mózgu owada w maszynie. Chodzi o komputerową symulację zmysłów, węchu, wzroku i umiejętności sprawnej nawigacji w locie. Czyli o maszynę, minidrona, który będzie imitować owada, myślał i postrzegał otoczenie jak prawdziwa pszczoła.
Słuszne jest podejrzenie, że jednym z głównych zadań „mechanicznych pszczółek” będzie wsparcie ich naturalnych pierwowzorów w pracy na łąkach, polach i w ogrodach, czyli w zapylaniu. Symulacja pszczelej inteligencji ma być oparta nie na zwykłych procesorach, lecz na kartach graficznych, które, zdaniem badaczy, sprawdzają się w tej pracy lepiej. Projekt zakłada, oprócz programowania imitujących owady robotów, także procesy określane jako sztuczna inteligencja (AI), czyli rosnącą autonomię urządzeń, zdolność do uczenia się i samodzielnego podejmowania decyzji w terenie.
Ciąg dalszy artykułu znajdziesz w październikowym wydaniu magazynu Młody Technik