Jak rozwój sieci w kierunku Web 3.0 zrewolucjonizuje biznes?
Web 1.0, czyli pierwsze statyczne strony internetowe
Jeden z najistotniejszych punktów zwrotnych w historii Internetu to narodziny pierwszej generacji sieci. Tim Berners-Lee, brytyjski informatyk i fizyk, zainicjował powstanie Web 1.0 w 1989 roku. Wirtualna przestrzeń w latach 90. XX wieku opierała się na statycznych stronach WWW skomunikowanych za pomocą hiperłączy, które umożliwiały użytkownikom przemieszczanie się między treściami tekstowymi. Web 1.0 bazowała na mocno ograniczonym kodzie HTML. Ówcześni internauci nie mogli wchodzić w interakcje ztwórcami tak, jak robimy to dzisiaj.
Web 2.0, czyli początek znanych mediów społecznościowych
Kolejna internetowa rewolucja nastąpiła w 2004 roku. Początek XXI wieku zaowocował powstaniem Web 2.0, czyli sieci drugiej generacji, która udostępniła internautom interaktywne strony WWW - z rozbudowanymi interfejsami, zróżnicowanymi multimediami i możliwością komentowania treści. W tym okresie zaczęły rozkwitać media społecznościowe, m.in. Facebook i YouTube. Rozwój CMS (Content Management System), czyli systemów zarządzania treścią, zapoczątkował projektowanie user experience(pozytywnych doświadczeń użytkowników podczas używania stron WWW).
Jakie są najważniejsze cechy sieci Web 3.0?
Współczesna sieć ewoluuje w kierunku Web 3.0. Najnowsza koncepcja wyróżnia się zdecentralizowanymi platformami, które mają ograniczyć wpływ gigantów technologicznych na internautów pożądających szczegółowej kontroli nad własnymi danymi. Ponadto Web 3.0 ma zapewnić użytkownikom większe poczucie bezpieczeństwa w demokratycznej przestrzeni. To założenie stoi w opozycji do monopolu Big Techów - Google’a, Facebooka czy Microsoftu.
Jak sieć Web 3.0 wpłynie na prowadzenie biznesu?
Web 3.0 jeszcze bardziej zatrze granice między realnym światem a wirtualną przestrzenią. Konsumenci zamierzający kupić produkt online nie będą ograniczeni do oglądania zdjęć czy video 360°. Technologia AR (Augmented Reality), czyli rozszerzona rzeczywistość, już teraz umożliwia m.in. wyświetlanie hologramów. Dzięki trójwymiarowym obrazom klienci mogą niemal „dotknąć” produktu, uzmysławiając sobie, jak będzie wyglądać w ich otoczeniu. Z tego względu Web 3.0 bywa nazywana siecią 3D.
Co więcej, sztuczna inteligencja ułatwia analizowanie ogromnych ilości informacji, wpływając na celność i jakość komunikacji między firmami a konsumentami. Dostawcom produktów oraz usług będzie coraz łatwiej tworzyć niestandardowe, spersonalizowane rozwiązania. Niemniej przedsiębiorstwa zostaną zobowiązane do bardziej transparentnego zarządzania danymi klientów i skuteczniejszego eliminowania potencjalnych luk w ochronie przed cyberprzestępcami.
ARTYKUŁ PARTNERA