Starożytna inżynieria wodna

e-suplement

?nie tylko starożytni Rzymianie potrafili budować wodociągi doprowadzające wodę do miast i osad. Jednym z takich dzieł starożytnych inżynierii wodnej był kanat. To łagodnie opadający tunel, którym woda ze źródła bijącego gdzieś na wzgórzu, płynie pod ziemią do doliny. Tu trafia do zbiorników lub kanałów irygacyjnych i dalej na pola uprawne. Kanaty na terenach Persji powstawały w dość specyficzny sposób. Najpierw na wytyczonej trasie przyszłego tunelu drążono pionowe szyby, miej więcej, co 50 metrów. Dopiero potem łączono je tunelem. A pionowe sztolnie dostarczały powietrza i umożliwiały usuwanie wybranej z tunelu ziemi i skał. Spadek tunelu miał się do jego długości jak 1: 500 aż do 1:1500 Kanaty powstawały od Pakistanu po Jemen, w północnej Afryce, w Hiszpanii i na Sycylii.Do dziś w Iranie działa około 50 000 kilometrów takich podziemnych kanałów. Znakomitym przykładem greckich wodociągów jest system zaopatrzenia w wodę Pergamonu. Budowano go około 200 roku p.n.e., gdy panował Eumenes II. Rurociąg, zresztą wykonany z ołowiu, ułożony był na kamiennych podporach. Z górskiego źródła woda spływała do zbiorników osadnikowych, n wysokości 360 metrów n.p.m. Zapas wody w zbiorniku powodował, że dalsza drogę woda odbywała pod ciśnieniem dochodzącym nawet do 20 atmosfer. Po pokonaniu dwóch dolin, pomiędzy którymi wznosił się grzbiet skalny, dopływała do miast położonego na wysokości 332 metrów n.p.m. Ten akwedukt wydaje się dość prostym dziełem inżynierskim w porównaniu do wykonanego ponad 300 lat wcześniej tunelu nawadniającego Herodot tak go opisuje: ?Mówiłem nieco obszerniej o Samijczykach, ponieważ wykonali oni trzy największe w całej Helladzie dzieła. W górze, wysokiej na sto pięćdziesiąt sążni, wykopali tunel, który rozpoczyna się u jej stóp i ma ujście po obu stronach. Długość tego tunelu wynosi siedem stadiów, wysokość i szerokość - po osiem stóp. Przez całą jego długość wykopany jest jeszcze kanał, głęboki na dwadzieścia łokci i na trzy stopy szeroki; woda, spuszczana rurami z wielkiego źródła, doprowadzana jest tym kanałem aż do miasta. Budowniczym tego tunelu był Megarejczyk Eupalinos, syn Naustrofosa.?

Budowę wodociągu nakazał Polikrates. Miasto Samos leżało na południowych zboczach góry Kastro, a źródło wody biło na północny zachód od miasta, ale po przeciwnej stronie góry. Z poprowadzenia wory otwartym kanałem zrezygnowano, że względów militarnych i bezpieczeństwa miasta. Wrogowie mogliby taki wodociąg zatruć lub odciąć oblężone miasto od dostaw wody. Postanowiono wydrążyć w skale tunel. Budowę rozpoczęto równocześnie od strony miasta i od strony źródła. Powstał długi na około 1000 metrów tunel, o przekroju mniej więcej 1,8 m2. Pracowicie ryjący z dwóch stron w wapiennym podłoży robotnicy nie spotkali się. Oba odcinki rozminęły się o 6 metrów w poziomie i 1 metr w pionie. Trzeba było je połączyć i tak powstał uskok mniej więcej pośrodku tunelu.

Przy wschodniej ścianie tunelu ułożono terakotowy kanał, o nachyleniu zaledwie 0.4%, którym płynęła woda. Zamknięty zbiornik gromadzący wodę u źródła miał kształt trójkąta. Strop podtrzymywało 15 wapiennych filarów. Z niego woda wypływała glinianymi rurami ułożonymi w wykopie głębokim na 1,7 metra i szerokim na 0,5 metra, przykrytym kamiennymi płytami. Wykop ten biegł zygzakowato na długości około 850 metrów, przebijając się pod trzema niewielkimi strumieniami, i na koniec dochodził do wyjścia tunelu, którego wschodnią ścianę przebijał.

Inny kryty wodociąg biegł od południowego końca tunelu i nim woda docierała do ufortyfikowanego miasta, gdzie mogła być rozprowadzana do różnych, wybranych miejsc.

Przeczytaj także
Magazyn