Aparat kontrolowany przez oko
Czy nie byłoby cudownie, gdyby zdjęcie można było zrobić przy pomocy oka, a jedyną czynnością jaką musiałby wykonać fotograf byłoby mrugnięcie okiem? W niedalekiej przyszłości nie będzie to stanowiło problemu. Ustawienia obiektywu ładowane po rozpoznaniu siatkówki oka właściciela, zoomowanie za pomocą mrużenia i uruchomienie spustu migawki po podwójnym mrugnięciu - tak właśnie miałoby działać urządzenie według projektu Iris (ang. tęczówka) inżyniera designu Mimi Zou, absolwentki Royal College of Art.
Dodatkowo biometryczne funkcjonalności umożliwiałyby automatyczne tagowanie zdjęć, które następnie można by przesyłać za pomocą Wi-Fi lub wbudowanej karty SD. Na filmie możecie zobaczyć jak wygląda i działa prototyp, który został zaprezentowany na imprezie promującej absolwentów RCA 2012. Nawet jeśli projekt nie wypali, można spodziewać się wprowadzenia podobnych rozwiązań z dziedziny eye-tracking do modeli obiektywów/aparatów przyszłości.
Niestety filmik zamieszczony w drukowanym numerze został usunięty podajemy więc inny link:
wired
