McLaren demonstruje bolid przyszłości
Model MP4-X to znacznie więcej niż doroczne prezentacje nowych modeli – to odważny skok w przyszłość. Formuła 1 stanowi poligon badawczy przemysłu motoryzacyjnego, w którym zazwyczaj zmiany, modyfikacje i próby mają od lat charakter ewolucyjny. Wiele z rozwiązań, po przetestowaniu w wyścigach, wchodzi stopniowo, z roku na rok, do użytku, najpierw w autach z górnej półki, a potem zostaje skierowana do masowej produkcji. MP4-X to przede wszystkim pojazd o napędzie elektrycznym.
Nie został jednak wyposażony w wielkie akumulatory. Ogniwa wewnętrzne są tu niewielkie, jest za to układ paneli słonecznych i są systemy odzysku energii z hamowania itd. Jest też układ indukcyjny pozwalający na napęd z linii zasilania w torze jazdy. Pojazd ma zamkniętą kabinę – to najbardziej widoczna innowacja. Jednak dzięki układowi szyb i kamer wspomagających kierowcę widoczność może być lepsza niż przy otwartych pojazdach. Rewolucją jest też układ kierowniczy… bez kierownicy, opierający się na interfejsie gestykulacyjnym